A właściwie w zależności od miesiąca - z każdymi owocami sezonowymi - jagodami, jabłkami, malinami, wiśniami - co komu pasuje :)
Ciasto - identyczne jak na
pierogi ruskie
Tylko proponuję w zdecydowanie mniejszych proporcjach :) U mnie robi się najpierw ruskie, a z tego co zostanie owocowe.
Nadzienie:
Truskawki kroimy na połówki lub ćwiartki w zależności od wielkości. Lekko obtaczamy w mące - tak tylko, żeby nie było zbyt dużo soku. Ładujemy na kółeczko z ciasta i formujemy pieroga. Gotujemy we wrzątku. Podajemy ze słodką śmietanką :) Cieszymy się jak dzieci :D Chyba, że jesteśmy atruskawkowi, ale wtedy jemy ruskie i też się cieszymy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz