Pyszne, małe kanapeczki. Jako przystawka lub śniadanie, jeśli mamy trochę więcej czasu. A nawet jako danie główne - byłam ostatnio w fajnej, włoskiej knajpce, gdzie bruschetta była olbrzymia - zdecydowanie wystarczyła, żeby się nią najeść w ramach obiadu.
- bagietka/długa bułka
- pomidor
- bazylia
- mozzarella
- sól, pieprz
- szynka
Bagietkę pokroić pod kątem na kromki, posmarować masłem. Pomidora sparzyć, obrać ze skórki, pokroić w kostkę. Posypać bazylią, posolić, popieprzyć. Wymieszać z łyżką dobrego ketchupu lub koncentratu. Taką mieszanką posmarować kanapki. Posypać startym serem. Na wierzch położyć kawałki szynki. Wrzucić do piekarnika na 10-15 minut - bułka powinna być krucha i miękka, a ser roztopiony.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz