niedziela, 8 maja 2011

Oscypek panierowany z żurawiną

Tydzień w górach zrobił swoje - następnych kilka przepisów będzie "zapożyczonymi" od górali ;) Na początek coś co znam od dawna - oscypek panierowany z żurawiną. Smakuje nawet antyfanom oscypka... Choć nie rozumiem, jak można go nie kochać.

Do przyrządzenia potrzebujemy:
  • oscypek duży
  • żurawina (ze słoika)
  • jajko
  • bułka tarta
Oscypek kroimy w plasterki 5-7mm. Otaczamy w roztrzepanym jajku i bułce tartej. Smażymy na patelni, aż zmiękną i będą ładnie przyrumienione. Podaję z kroplą żurawiny. Można bez, ale żurawina poprawia smak - spróbujcie.

P.S - uwaga techniczna - nigdy, nigdy nie kupujcie oscypków na Krupówkach i pod Gubałówką - oprócz bakterii nic w nich nie znajdziecie, poza tym, daleko im do prawdziwych oscypków - są z mleka mieszanego, krowiego i owczego, a prawdziwe są tylko z owczego. I dopiero teraz zaczyna się oscypkowy sezon - wcześniej owce nie są wypasane, nie ma mleka, więc wszystko robi się z krowiego lub są rozmrażane.

1 komentarz:

  1. No tak, jak Kasia zrobi to się zje, a tak to leżą w lodówce. Dobry sposób na szybkiego i smacznego oscypka? Pokroić w plasterki, na talerzyk, 20 sekund w mikrofali i gotowe :D

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...