wtorek, 11 września 2012
Tarta. Prosta i pyszna.
Odkąd zrobiłam pierwszą własną tartę, stały się one moim ulubionym ciastem. Na słodko z kremem i owocami, z jabłkami i cynamonem, ze śliwkami i migdałami lub z pianką cytrynową mogłabym piec codziennie. Wytrawne - ze szpinakiem, pomidorami, fetą, cukinią czy z jajkiem i boczkiem spokojnie mogą zastąpić obiad, gdy spędzamy dzień w biegu i nie mamy czasu na pełny posiłek.
Dlatego nie potrafię powiedzieć nie, gdy w restauracji do obiadu można wybrać takie cudo.
A może skusicie się na kawałek ciasta? Tak na deser do obiadu albo do popołudniowej kawy?
Ja delektowałam się tą tartą wczoraj. Była przepyszna, koniecznie do powtórzenia po powrocie do domu.
Kruche ciasto + pyszny krem + świeże owoce = sukces ;)
Jaki jest Wasz przepis na najlepszą tartę na świecie? Jakie nadzienie lubicie najbardziej?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ja też kocham tarty, pod każdą postacią. Pychota!
OdpowiedzUsuńNigdy nie piekłam tarty pora ją zrobić;)
OdpowiedzUsuń