Udawanie dorosłego człowieka nie jest łatwe i przyjemne jak wydawało mi się wcześniej. Regularna praca od 9 do 18 i dodatkowa do 20 zdecydowanie zmniejszają ilość czasu wolnego do... zera? Zdecydowanie brakuje mi czasu na bloga, na gotowanie, na ładne pstrykanie zdjęć. Szybki obiad zrobiony o 20 i zapakowany do lunchboxa na następny dzień. Oryginalne śniadanie składające się z serka wiejskiego z dodatkami. Bardzo ciekawa kanapka z szynką i sałatą na kolację. Nic ciekawego.
Dzięki Bogu za leniwe weekendy. Za możliwość wykorzystania czasu w kuchni do maksimum. Za pomysły na dania, które zrobimy w sobotę a wizualizujemy je od środy. Za ciasto drożdżowe i domowy chleb na niedzielne śniadanie.
Taki obiad zdecydowanie wpisuje się w kategorię bardzo proste do przygotowania/przepyszne/zaskocz tym gości. Pieczone krewetki w sosie koperkowo - czosnkowym z dużą ilością masła. Ze świeżą bagietką do przegryzania. Mmm...
- paczka krewetek tygrysich
- ćwierć kostki masła
- koperek, natka pietruszki
- czosnek
- pieprz
Krewetki obierz z pancerzyków. Dno naczynia żaroodpornego wysmaruj masłem i ułóż na nim krewetki. Popieprz. Na każdej krewetce ułóż kawałek masła i posyp je obficie koperkiem i natką pietruszki. Dodaj plasterki czosnku do aromatu. Piecz ok. 10 minut w 180 stopniach.
Najlepiej smakują ze świeżą bagietką. Maczaj ją w sosie, który zgromadzi się na dnie naczynia. Pycha!
Możesz również spróbować wersji z bagietką czosnkową, wtedy jednak nie dodawaj czosnku do krewetek. Również będzie przepyszne.
Piękny sposób na krewetki :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Olinka - Smakowy Raj
rewelacja:) obecnie jestem w Anglii i nie ma tu swierzej pietruszki i koperku , ale z szuszonymi tez pyszne ;)!!! polecam
OdpowiedzUsuń